Kleszcze

Temat cały czas aktualny, a z roku na rok może i coraz bardziej. Zmieniający się klimat sprawia, że okres aktywności tych pasożytów jest niemal całoroczny.

Kleszcz jest pajęczakiem żywiącym się krwią, pasożytującym na ciele swoich żywicieli – głównie wolnożyjących zwierząt leśnych i łąkowych. Dobrze wyspecjalizowany aparat gębowy w kształcie harpuna umożliwia mu odpowiednie umiejscowienie się na ciele gospodarza i rozpoczęcie żerowania.

Kleszcza możemy spotkać wędrując po lesie, łąkach, a także wzdłuż ścieżek spacerowych, wybiegów dla zwierząt, w naszych przydomowych ogródkach, a także coraz częściej na osiedlowych trawnikach.

Pajęczaki te nie spadają z drzew, żyją na wysokości do około 1,5m i czekają aż zwierzę akurat będzie przechodziło, by móc znaleźć się na powierzchni jego ciała.

Kleszcze potrafią przez długi czas (nawet kilka godzin!) wędrować po ciele zwierzęcia szukając dogodnego miejsca do wkłucia. Zwykle wybierają okolice nieowłosionej, cienkiej skóry – pysk, okolice oczu, uszu, pach i pachwin.

Ważne jest przeglądanie zwierzaka po każdym spacerze, by móc dostrzec jak największą ilość kleszczy jeszcze nie wbitych w naszego psa czy kota. Zmniejszy to również ryzyko przejścia kleszczy ze zwierzęcia na nas.

Kiedy dostrzeżemy, że nasz zwierzak ma już pasożyta wbitego w skórę trzeba go jak najszybciej usunąć. Czas w jakim usuniemy kleszcza od jego wbicia się w skórę jest bardzo ważny, bowiem im dłużej pasożytuje on na organizmie, tym większa jest szansa, że zdąży przekazać którąś z chorób odkleszczowych. Do wyciągnięcia kleszcza zawsze używajmy specjalnie przeznaczonych do tego sprzętów oraz rękawiczek! – pozwoli to zmniejszyć ryzyko urwania kleszcza, a także wtarcia w naszą skórę patogenów występujących na powierzchni kleszcza. Jeśli nie są Państwo pewni w jaki sposób wyjąć kleszcza ze skóry Waszego pupila to radzę udać się do lekarza weterynarii, który zrobi to prawidłowo oraz poinstruuje jak wykonywać tę czynność w domu. Znacznie łatwiej jest nam usunąć całego kleszcza niż urwany w domu przy powierzchni skóry aparat gębowy.

Kleszcze, jak wiadomo, są wektorami wielu patogenów dla ludzi i zwierząt. Nasze psy mogą się zarazić m.in. takimi chorobami jak babeszjoza, borelioza, anaplazmoza czy erlichioza.

Są to choroby o często skomplikowanym, ostrym przebiegu, odciskające piętno w postaci wielu późniejszych powikłań narządowych, a nierzadko również śmiertelne.

Nie można bagatelizować ochrony przeciwkleszczowej, gdyż jest to jedyna formy walki z tymi pajęczakami.

Na rynku mamy duży wybór preparatów przeciwkleszczowych – w formie obroży, kropelek typu spot-on czy smacznego ciasteczka. Różny jest też czas działania poszczególnych preparatów, a dobranie odpowiedniego zależy m.in. od stylu życia psa, jego wielkości, typu okrywy włosowej itp. Lekarz weterynarii na wizycie z chęcią pomoże Państwu wybrać ten idealny preparat dla Waszego zwierzaka, bo wie jak ważne jest to dla jego zdrowia.

Cieszcie się więc pogodą ze swoimi pupilami na łonie natury, nie zapominając jednak by odbywało się to wszystko bezpiecznie i pod Waszą kontrolą.